Czasami można zobaczyć dziwne składniki w składnikach kotletów.
Czasem nawet wydaje się, że nie warto ich wprowadzać, bo istnieje ryzyko zepsucia potrawy.
Warto jednak zauważyć, że w większości przypadków takie eksperymenty kończą się sukcesem, zauważa ekspert kulinarny naszego magazynu Julia Arkhipova.
Po co wprowadzać warzywa do składu kotletów z mięsa mielonego?
Nie mówimy oczywiście o cebuli, bez której nie da się zrobić kotletów.Chodzi o ziemniaki, pomidory, cukinię, kapustę, marchew.
Niektórzy mogą pomyśleć, że są zupełnie nie na miejscu.
Ale tak nie jest.
Wprowadzenie na przykład ziemniaków eliminuje użycie chleba i jajek.Z pomocą tego produktu kotlety wychodzą pulchne i pyszne.
Ale inne warzywa z reguły dodają soczystości.
Dlatego czasami warto gotować nie tylko paszteciki mięsne, ale także wprowadzać różne warzywa.
Wcześniej mówiliśmy o tym, jakie 3 niezwykłe składniki można dodać do oliwek.